Zapraszamy do lektury wywiadu z Marcinem Prusem – siatkarzem, wielokrotnym reprezentantem Polski, dziennikarzem i dyrektorem sportowym Plaża Open.
Kto był pomysłodawcą organizacji turniejów z cyklu Plaży Open i jakie są cele oraz założenia tego przedsięwzięcia?
Marcin Prus: Pomysł zrodził się w głowie Marcina Strządały, który jest głównym dyrektorem całego cyklu. W założeniach Plaża miała zaszczepiać w mieszkańcach chęć zabawy poprzez podanie „na tacy” siatkówki plażowej w pełni profesjonalnej formie. Z czasem jednak, widząc zainteresowanie tym sportem postanowiliśmy uatrakcyjnić całe przedsięwzięcie bez strat dla mieszkańców i samej formy rywalizacji. Rzecz jasna, wciąż amatorzy mogą brać udział w turniejach. Teraz jednak mają możliwość walki z najlepszymi. Taka formuła przypadła naszym plażowiczom najbardziej do gustu.
Na tegorocznej mapie Plaży Open znajdziemy siedem miast. Żadne z nich nie jest położone nad morzem, a piłka siatkowa plażowa kojarzy się jednoznacznie ze słoneczną, nadmorską plażą. Co zadecydowało o lokalizacji poszczególnych turniejów?
Jednym z głównych założeń Plaży jest zagwarantowanie zawodnikom łatwego dostępu do turniejów. Specjalnie nie podejmowaliśmy się z Marcinem pójścia na łatwiznę. Zamiarem, który staramy się konsekwentnie realizować, jest udostępnienie takich turniejów, które przy okazji będą mogły stać się elementem programowym w przygotowaniach do sezonu ligowego. Gro zawodowców podchodzi do sprawy dokładnie w ten sposób. Po co jeździć nad morze, kiedy Plaża Open przyjeżdża do nich?
Skąd pomysł żeby turniej inaugurujący tegoroczną Plażę Open odbył się właśnie w Kętach?
Zacznę od najważniejszego. Podziękowań dla Miasta oraz osób zaangażowanych w organizację tego turnieju. Spotkaliśmy się z bardzo ciepłym przyjęciem oraz ogromną rzeszą życzliwych ludzi, którzy podobnie jak i my – kochają siatkówkę. Jeśli władze chciały zrobić coś dla mieszkańców, a my posiadaliśmy wszystkie narzędzia niezbędne ku temu, by turniej naprawdę był wielkim wydarzeniem, nie mogło być innego wyjścia. Musieliśmy rozpocząć w Kętach.
Na jakie atrakcje podczas Plaży Open – poza sportowymi emocjami oczywiście – mogą liczyć mieszkańcy Kęt i okolic?
Mamy przygotowane wiele atrakcji, które będą dedykowane specjalnie dla kibiców, w których będzie można wygrać nagrody rzeczowe. Poza konkursami dla mieszkańców i kibiców odbędą Warsztaty z Gwiazdą, będą również zajęcia z zumby, strefa animacji dla dzieci, historii siatkówki… Nie chcę wszystkich wymieniać, ale na pewno będzie się działo!
Plaża Open ma w tym roku spore wsparcie ze strony wielu znanych osób, przede wszystkim sportowców. Czy któryś z ambasadorów cyklu zjawi się w Kętach i jaka będzie jego rola?
Rzecz jasna – turniej, który zagości w Kętach przyciąga również wielkie nazwiska. Piotr Gruszka, Grzegorz Fijałek, Dominik Witczak, Klaudia Kaczorowska – to osoby, które czynnie angażują się w popularyzację cyklu. Niektórzy zapowiedzieli, że wezmą udział w rozgrywkach. Tak więc, osoby z takimi nazwiskami na pewno dodatkowo uatrakcyjnią tegoroczną Plażę Open w Kętach.
W Kętach, jako w jednym z dwóch miast organizatorskich, odbędzie się również turniej Młodej Plaży Open. Kto i w jaki sposób może zgłosić się do rozgrywek?
Młoda Plaża Open to projekt, który znakomicie wkomponował się w cykl Plaża Open, ponieważ takie było zapotrzebowanie młodych pasjonatów siatkówki. W tym roku, będziemy gościć w Kętach oraz w Cieszynie. Wszystkich zainteresowanych wzięciem udziału w turnieju prosimy o kontakt poprzez oficjalną stronę www.plazaopen.pl.
Turnieje z cyklu Plaży Open w tym roku po raz pierwszy odbywają się w randze Mistrzostw Polski. Jaki ma to wpływ na ich przebieg, jak również prestiż imprezy?
Oczywiście. Polski Związek Piłki Siatkowej przygotował specjalny handbook, w którym sprecyzowane są wszystkie wytyczne, które muszą być ściśle zrealizowane przez organizatorów. Dodatkowo, dzięki współpracy z Miastem Kęty mecze finałowe będą transmitowane w TVP Sport. Na pewno się nie oszczędzamy i robimy wszystko, by w tym roku prestiż rozgrywek podniósł się jeszcze bardziej. Turnieje rangi Mistrzostw Polski to spore wyzwanie. Jednocześnie walka o punkty rankingowe gwarantuje wysoki poziom sportowy. Nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić wszystkich kęczan do ośrodka Osir Nad Sołą, bo „na plaży fajnie jest!”
Rozmawiała Karina Zoń