Sobotnia noc 15 marca z pewnością do spokojnych nie należała. Strażacy otrzymali feralnej nocy dwa zgłoszenia, niemal jedno za drugim.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce tuż po godzinie 2.00 w Bielanach. Po dotarciu na miejsce stwierdzono pożar w ciasnej kotłowni budynku jednorodzinnego. Pod wpływem wysokiej temperatury rozszczelnieniu uległa rura instalacji wodociągowej, z której to wyciekająca szczęśliwym trafem woda ugasiła pożar. Działania strażaków polegały na dogaszeniu pożaru oraz dokładnym sprawdzeniu pomieszczenia pod względem ewentualnych innych źródeł ognia, jak i sprawdzeniu pomieszczeń pod kontem obecności tlenku węgla, tak aby mieszkańcy mogli bezpiecznie powrócić do swojego domu.
W działaniach uczestniczyły 2 zastępy OSP Kęty oraz po jednym zastępie z OSP Bielany i PSP Oświęcim.
Kilka godzin później, około 5.30 syrena zawyła ponownie zwiastując kolejny problem, tym razem pożar trawy przy ulicy Spacerowej w Kętach w pobliżu torów kolejowych. Z pierwszych informacji wynikało, że ogień naruszył podkłady kolejowe, co mogło zagrozić utrudnieniem w ruchu pociągów. Po dotarciu na miejsce nie potwierdzono jednak uszkodzenia torowiska, a jedynie pożar trawy na nasypie kolejowym, z którym szybko się uporano.
W działaniach udział brał 1 zastęp OSP Kęty.