Strażacy z naszej gminy nie mogą ostatnio narzekać na brak zajęcia. W sobotę 14 grudnia interweniowali na ulicy Kilińskiego w Kętach, gdzie w piwnicy doszło do niekontrolowanego zapłonu. Zagrożenie było poważne, jednak połączonym siłom straży pożarnej z Kęt, Andrychowa i Oświęcimia udało się opanować sytuację. Ewakuowano z budynku osobę dorosłą wraz z dzieckiem. Szacunkowe straty wyniosły 20 tys. zł, natomiast uratowano majątek wart około 200 tys. zł.
Z kolei w nocy z niedzieli na poniedziałek, ktoś podpalił pojemnik na odpady segregowane typu „Iglo” na osiedlu na Sołą. Po zgaszeniu płonącego pojemnika strażacy przed 2 w nocy interweniowali w Bielanach-Kańczudze, gdzie pożar objął dach budynku jednorodzinnego. Ostatecznie dzięki sprawnym działaniom zastępów straży z Bielan, Kęt i Oświęcimia dom udało się uratować.