Dziś mija 32 rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. 13 grudnia 1981r. generał Wojciech Jaruzelski dokonał zamachu stanu, w wyniku którego zginęło ponad 100 osób, a przeszło 1 milion Polaków w latach 80’ zostało zmuszonych do wyjazdu z kraju. Do dzisiaj tak naprawdę nie udało się ściśle ustalić, ilu ludzi straciło życie w wyniku decyzji generała Jaruzelskiego.
Oficjalnym powodem wprowadzenia stanu wojennego miała być coraz gorsza kondycja gospodarki objawiająca się chociażby przez brak zaopatrzenia na sklepowych pólkach, w wyniku której wprowadzono słynną reglamentację tzn. wprowadzenie systemu kartek na podstawowe towary żywnościowe, paliwo, samochody. Dodatkowo, według władzy, nad krajem ciążyła groźba zapaści energetycznej. Takie było oficjalne stanowisko władzy...
Prawdziwym powodem wprowadzeniu stanu wojennego była rosnąca siła NSZZ „Solidarność” oraz niezadowolenie społeczne z poczynań władzy. Reżim komunistyczny nieuchronnie tracił kontrolę nad tym, co dzieje się w kraju. Władze komunistyczne w późniejszym okresie próbowały zrzucić całą odpowiedzialność za wprowadzenie stanu wojennego właśnie na przeciwników politycznych z NSZZ „Solidarność”.
W czasie stanu wojennego społeczeństwo wraz z „Solidarnością” stawiało czynny opór w postaci strajków i manifestacji, które prawie zawsze kończyły się interwencją zbrojną w postaci starć z oddziałami ZOMO. W czasie stanu wojennego wiele osób, głównie czynnie związanych z NSZZ „Solidarność” zostało internowanych.
Stan wojenny cofnął Polskę cywilizacyjnie, o co najmniej o 10 lat. Dopiero po 1989r. powoli odrabialiśmy straty gospodarcze z lat 80-dziesiątych. Do dzisiaj nie osądzono sprawców stanu wojennego. Jednym z nielicznych pozytywnych akcentów z ostatnich lat jest uznanie stanu wojennego za niekonstytucyjny, co zawdzięczamy Rzecznikowi Praw Obywatelskich Śp. Januszowi Kochanowskiemu.